kocham-siebie

chcesz być najlepszy od wszystkich??

chwała Ci za to !!!

nasz umysł (czyli część podswiadoma) przyciąga wszystko co mu nasz świadomość podsunie... można go porówać do magnezu. magnzez przyciąga metal tak samo umysł przyciąga to co nam odpowiada. jeżeli wmuwimy sobie cos złego chociaż nie jest tak jak sobie myslimy on to automatycznie bierze do tego i tak nam "zatańczy jak mu zagramy" czyli jeżeli podsuniemy umysłowi jakąś teorie on bierze ja do siebie nie zwracając uwagi na to czy dobrze czy źle... WIĘC JESTEM DLATEGO OPTYMISTKĄ i NIE ZNIECHĘCAM SIĘ SZYBKO !!! bo wiem że co chcę mogę mieć dzięki sobie wystarczy odwaga, wytrwałość i dązenie do celu ale pamiętam o dobru dla bliźnich, więc muszę się równiez liczyć z ich uczuciamy w realizacji moich celów. nie interesuje mnie co oni myślą n/t mojego celu tylko czy w ten sposób ich nie zranie !!

heh ... znowu przerabiam historie blogowania ... z większym doświadczeniem blogowym i życiowym...

czemu taka nazwa??

nie jestem narcyzem... jestem jaka jestem mogłabym być lepsza mogłabym być gorsza tylko AKCEPTUJE SIĘ (od jakiegoś czasu to hasło nie jest mi obce-wpoiłam sobie je)

kazdy jest wyjatkowy... i nie ma nikogo takiego samego jak ja, może byc podobny fizycznie bądź psychicznie ale nie będzie TAKI SAM !!

czemu ja to pisze??

nie jestem psychiczna... jestem w pełni zdrowa (tak mi się wydaje heheh - a to taki mały żarcik z mojej strony) tylko po prostu wg mnie aby coś w życiu osiagnąć trzeba sie akceptować a nie zamykać się w sobie z teorią: "ja nie potrafię" - potrafię tylko o tym nie jesteśmy świadomii...

tyle jak narazie...

pozdrawiam i buzie daje :)